Festiwal w Cannes nie bez powodu nazywany jest festiwalem piękna. To okazja na zaprezentowanie się z jak najlepszej strony. W tym roku nie zabrakło makijaży, które nawiązywały do kultowego stylu cieniowania oka – smokey eyes, jednak w nieco innym, lżejszym wydaniu. Ten sposób jest bardzo widowiskowy, lecz wymaga sporej precyzji.
Naturalnie rozświetlone spojrzenie i kreska – festiwal w Cannes
Kreska wciąż jest w guście wielu pań. Idealnie pasuje na firmowe wyjście, przyjęcie czy spotkanie rodzinne. Sprawdzi się w każdej sytuacji i stylizacji. Ciężko z nią przesadzić, dlatego decydują się na nią także panie, które nie mają za dużej wprawy w wykonywaniu makijażu. Festiwal w Cannes pokazał nam, że idealnie pasuje także na wielkie wyjścia. Zdecydowała się na nią Julia Wieniawa. Z kolei Jessica Mercedes pokazała się w makijażu, w którym furorę zrobił kontrast między błyskiem na oku a matem na ustach. Można było zaobserwować także, że w modzie wciąż królują wariacje typu smokey eyes. W makijażu nawiązującym do niego pokazała się Cate Blanchett. Z kolei Kristen Stewart pokazana została w nieco mroczniejszej wersji. Na jej powiece gościły ciemne cienie. Dużo gwiazd wystąpiło w minimalistycznym makijażu oka, za to z mocno podkreślonymi ustami. Do tego grona należała Iryna Shayk. Jej usta pomalowane zostały czerwoną szminką, natomiast oko zostało jedynie lekko rozświetlone. Mimo minimalizmu Iryna wyglądała świeżo i olśniewająco. Jeśli chcesz uzyskać makijaż ust zbliżony do Iryny, wybierz szminkę z serii Color Riche. Nie da się ukryć, że jej cera była niesamowicie wygładzona. Ten efekt uzyskasz sięgając po podkład Infallible 24H Matte. Z kolei idealne rozświetlenie to zasługa Glow Mon Amour Highlighting Drops.
Brwi w naturalnym stylu
Żyjemy w czasach, w których makijaż bez podkreślenia brwi jest niekompletny. I słusznie. Wszystkie gwiazdy w Cannes miały naturalnie przyciemnione brwi. Festiwal w Cannes wymaga idealnego spojrzenia, ponieważ gwiazdy pozują na czerwonym dywanie. Ważne jest, aby robić to w dobrym guście. Bez makijażu brwi twarz nie wygląda atrakcyjnie. Dopiero ich podkreślenie sprawia, że nabiera ona głębszego wyrazu. Z niesfornym łukiem brwiowym z pewnością poradzi sobie Brow Artist Xpert marki L’Oréal. Niezaprzeczalną zaletą tego kosmetyku jest fakt, że posiada idealną konsystencję. Nie ma mowy o rozmazywaniu i trudnościach w aplikacji.
Makijaż w dobrym tonie
Festiwal w Cannes pokazał nam, że już dobrze wymodelowana i rozświetlona twarz jest wystarczająca. Nie ma potrzeby tworzenia mocnego makijażu i całkowitego zmieniania rysów twarzy. Większość gwiazd prezentowała się olśniewająco w nieprzesadzonych makijażach i delikatnych kolorach. Jeśli chcemy osiągnąć w miarę naturalny wizerunek, powinnyśmy stosować odpowiednio dobrane kosmetyki. Rezygnacja z ciemnego cienia może okazać się dobrym rozwiązaniem – bierzmy przykład z gwiazd i stawiajmy na rozświetlenie i podkreślenie naturalnych konturów. Tylko w ten sposób wydobędziemy z twarzy to, co najlepsze. Jeśli ciężko dobrać podkład, warto wybrać ten, który potrafi sam się dopasować!. Przykładem może być L’Oréal True Match. To podkład o lekkiej konsystencji, który pasuje do każdego rodzaju cery. Jest przy tym bardzo delikatny i nie tworzy maski. To doskonały wybór, który dodatkowo wpłynie pozytywnie na cerę.